Same tablice można podzielić tematycznie.
Pierwsza to krajoznawczo - turystyczne, pięknie reklamujące miejscową krainę. Poniższa wita przy wjeździe do Doliny Indusu.
Ta była przypomnieniem, by nie przestawać się zachwycać.
Druga grupa, bardziej liczna, poruszała aspekt bezpieczeństwa jazdy, zwłaszcza w kwestii relacji damsko - męskich ;-)
Czasem można było natknąć się na hasło, które wręcz zmuszało do zastanowienia się nad sobą, nad sensem życia i takie tam.... No zaiste, perełki ;-)
Kolejna grupa, znów zajmowała się kwestią bezpieczeństwa. Zdaje się, że chodzi o zakręty.. ;-)
Czasem pojawiał się problem zaiste alkoholowy.
Mój faworyt ;-)
Oczywiście najwięcej tyczyło się nadmiernej prędkości i skutków z tym związanych. Ale jak pięknie te informacje były podawane!
Groziły...
Pocieszały...
Upraszały jednocześnie o wykonanie dwóch ( trzech? ) czynności na raz
Apelowały o rozwagę....
I znów zmuszały do myślenia
Czy też rzucały kolejną złotą myślą
Będąc w Leh, w księgarni znaleźliśmy specjalną książkę, która pochylała się nad tym problemem. Prawie 200 stron wszelakich haseł przydrożnych. A tego z okładki nie widzieliśmy, a piękne!
I na koniec, też z książki, najważniejsze hasło dla przyjezdnych turystów. W trzech słowach zawiera wszystko.
I to już naprawdę koniec!
Dzień 1. Warszawa - Leh
Dzień 2. Leh - Hemis - Thiksey - Leh
Dzień 3. Leh - Khardung La - Diskit - Turtuk
Dzień 4. Turtuk - Hunder - Diskit - Panamik
Dzień 5. Panamik - Pangong Tso
Dzień 6 Pangong Tso - Leh
Dzień 7 Leh - Lamayuru
Dzień 8 Lamayuru
Dzień 9 Lamayuru - Wanla
Dzień 10 Wanla - Hanupatta
Dzień 11 Hanupatta - Photaksar
Dzień 12 Photaksar - Senggi La BC
Dzień 13 Senggi La BC - Gongma
Dzień 14 Gongma - Hanuma La BC
Dzień 15. Hanuma La - Omang
Dzień 16. Omang - Hanumil
Dzień 17. Hanumil - Padum
Dzień 18. Padum - Parkachik
Dzień 19. Parkachik - Kargil
Dzień 22. Leh - Karzok
Dzień 23. Karzok - 5200m
Dzień 24. 5200m - Changpa
Dzień 25. Changpa - Pangunagu
Dzień 26. Pangunagu - Leh
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz