21 czerwca 2012
Pangong Tso - Leh
Wczesnym rankiem pobudka na wschód słońca. Niestety nie jest to właściwa pora na to miejsce. Słońce wstaje gdzieś za górami i potem świeci prosto w oczy ;-)
Flaga Wolnego Tybetu na tle Okupowanego Tybetu.
Nasz gospodarz, uciekinier z Tybetu.
Pamiątkowe zdjęcie z gospodarzem na tle naszego domku i jeziora.
Wracamy powoli do Leh.
Stajemy jeszcze na końcu jeziora, bo żal tak odjeżdżać. Pięknie tu.
Z początku ta sama co wczoraj droga.
Później już droga do Leh, a po drodze jeszcze zaliczamy trzecia co do wysokości przełęcz Chang La. /5300 m /. Znów po kilku minutach na górze samopoczucie drastycznie spada. ;-)
Toteż kilka zdjęć...
i już zjeżdżamy.
W dolinie widzimy jeszcze pięknie prezentujący się klasztor w Chemre
Wróciliśmy do Leh. Znów nasz hotel. Można odpocząć. Zrobić ostatnie zakupy. Jutro jedziemy już na zasadniczy trek. Załatwiamy jeszcze transport, koni zaś decydujemy się szukać w Lamayuru, skąd chcemy ruszać w góry.
Dzień 1. Warszawa - Leh
Dzień 2. Leh - Hemis - Thiksey - Leh
Dzień 3. Leh - Khardung La - Diskit - Turtuk
Dzień 4. Turtuk - Hunder - Diskit - Panamik
Dzień 5. Panamik - Pangong Tso
Dzień 6 Pangong Tso - Leh
Dzień 7 Leh - Lamayuru
Dzień 8 Lamayuru
Dzień 9 Lamayuru - Wanla
Dzień 10 Wanla - Hanupatta
Dzień 11 Hanupatta - Photaksar
Dzień 12 Photaksar - Senggi La BC
Dzień 13 Senggi La BC - Gongma
Dzień 14 Gongma - Hanuma La BC
Dzień 15. Hanuma La - Omang
Dzień 16. Omang - Hanumil
Dzień 17. Hanumil - Padum
Dzień 18. Padum - Parkachik
Dzień 19. Parkachik - Kargil
Dzień 22. Leh - Karzok
Dzień 23. Karzok - 5200m
Dzień 24. 5200m - Changpa
Dzień 25. Changpa - Pangunagu
Dzień 26. Pangunagu - Leh
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz