Norddal latem. Odwrót.
Wyjazd był poniekąd ekspresowy, zatem czas mi się było zbierać. Ostatni widok z okna na Norddal.
Szybko, sprawnie i niestety drogo ( ta Norwegia... ) autobusem przemieściłem się do Alesund. Do odlotu było jeszcze sporo czasu, więc poszedłem sobie na punkt widokowy nad miasto. Wygląda to z góry uroczo.
Rankiem dopłynął tu wielki wycieczkowy statek i ciche zazwyczaj miasto zapełniło się setkami niemieckich emerytów.
Zabudowa Alesund urzeka. Wszystko spójnie architektonicznie.
Później siedziałem sobie przy ratuszu oglądając życie codzienne Alesundczyków.
W końcu lotnisko, szybki lot do Oslo, przesiadka...
I lecimy dalej. Wszak ponoć życie to podróż. Kierunek Edynburg. ;-)
Spis treści:
1. Dojazd.
2. Spacerek.
3. W góry I
4. W góry II
5. Odwrót.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz