poniedziałek, 11 lipca 2011

[włodawa] 10.07.2011 ach te chmury... ;-))

Wczoraj pod wieczór przyszła wielka burza, pogrzmiało, popadało a później, na chwilkę przed zachodem słońca na niebie rozpoczęło się przedstawienie. Zatem usiadłem na balkonie i sobie patrzyłem, czasem tylko sięgając po aparat. Cudnie, i nie trzeba sie było z domu ruszać ;-D. I na zdjęciach wszelakie mazy, plamy, odcienie.. mmm....









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz